Wiadomości

Pijany wiózł poszukiwanego

Data publikacji 18.04.2013

Przez pół miasta mknął przed policyjnym pościgiem 23 -letni kierowca BMW, łamiąc przy okazji wszelkie możliwe przepisy i stwarzając zagrożenie w ruchu drogowym. Policjanci zorganizowali blokadę i zatrzymali pijanego „pirata drogowego”, który jak się okazało przewoził pasażera poszukiwanego dwoma listami gończymi. Oboje trafili do policyjnego aresztu.

Przez pół miasta mknął przed policyjnym pościgiem 23 -letni kierowca BMW, łamiąc przy okazji wszelkie możliwe przepisy i stwarzając zagrożenie w ruchu drogowym. Policjanci zorganizowali blokadę i zatrzymali pijanego „pirata drogowego”, który jak się okazało przewoził pasażera poszukiwanego dwoma listami gończymi. Oboje trafili do policyjnego aresztu.
Pościg rozpoczął się wczoraj, przed północą na ulicy Katowickiej, gdzie policjanci z chorzowskiej drogówki zauważyli mknącego z dużą szybkością BMW. Pomiar ręcznego miernika prędkości wskazał funkcjonariuszom 147 km/h. Kierujący zignorował sygnały do zatrzymania i nadal prowadził szybka jazdę. Natychmiast stróże prawa informację przekazali drogą radiową innym patrolom i ruszyli w pościg za sprawcą. Podczas ucieczki kierowca wykonywał niebezpieczne manewry, jechał środkiem jezdni, przejeżdżał przez skrzyżowania na czerwonym świetle. Do pościgu włączyły się jeszcze dwa inne radiowozy. Przy stacji benzynowej na ulicy Żołnierzy Września kryminalni z komisariatu II zablokowali drogę i zatrzymali go. Okazało się, że kierowca jest pijany. Badanie alkomatem wykazało u niego ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Policjanci postanowili sprawdzić też pasażera. Ustalili, że jest on poszukiwany dwoma listami gończymi przez Sąd Rejonowy w Chorzowie. Obaj 23- letni mieszkańcy Chorzowa trafili do policyjnego aresztu. Pierwszy z nich kiedy wytrzeźwieje usłyszy zarzuty kierowania pojazdem po pijanemu, za co w więzieniu może spędzić nawet  2 lata. Mężczyzna odpowie również za liczne wykroczenia, których dopuścił się w czasie ucieczki. Drugi trafi do zakładu karnego w celu odbycia kary dwóch lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony